Styczeń nie kojarzy się z sezonem na alergię, ponieważ większość roślin powinno rozpoczynać swój proces kwitnięcia dopiero na przełomie lutego i marca. Jednak w skutek coraz cieplejszych zim, niektóre rośliny wcześniej zaczynają okres pylenia.
Do takich roślin należy między innymi olcha. To drzewo na ogół zaczyna okres pylenia pod koniec lutego, jednak w skutek lekkiej i stosunkowo „ciepłej” zimy można przewidywać, że w tym roku może ona uczulać już od połowy stycznia. Gdy w trakcie styczniowych spacerów pojawią się objawy alergii, może powodować ją właśnie olcha. Często dochodzi wtedy do reakcji krzyżowej z alergenami leszczyny, która jest uznawana za główne zagrożenie dla alergików na początku roku.
Leszczyna na ogół zaczyna pylenie w trzeciej dekadzie stycznia, jednak ze względu na cieplejszą zimę, sezon jej pylenia może mieć początek już w pierwszym tygodniu stycznia. Mimo że stężenie pyłków leszczyny w powietrzu jest stosunkowo niskie, to mogą się one okazać bardzo problematyczne dla alergików.
Objawami alergii na pyłki olchy czy leszczyny są między innymi: łzawienie, kichanie, wodnisty katar i świąd nosa. W zależności od stężenia pyłków w powietrzu i ewentualnego osłabienia organizmu, objawy mogą ulec zaostrzeniu. W skrajnych przypadkach może nawet dojść do wystąpienia astmy pyłkowej, która objawia się dusznościami, ostrym kaszlem, a nawet uczuciem ucisku w klatce piersiowej.
Jeśli zatem zaobserwowali Państwo u siebie niepokojące objawy, to serdecznie zapraszamy do naszego gabinetu na konsultacje i ewentualne testy. Chętnie pomożemy pozbyć się problemu. Do zobaczenia!